Kim był Herbert Marcuse?
Czym jest Tolerancja Represywna?
Co ze sobą niesie?
Jakie wywołuje skutki?
W niniejszym opracowaniu postaram się Państwu odpowiedzieć na wyżej postawione pytania oraz w kilku przykładach przedstawić w jaki sposób idea Herberta Marcusego pozwoliła na realizację swoich celów przez środowiska marksistowskie.
Wielu historyków po dziś dzień uznaje Herberta Marcusego oraz jego esej „Tolerancja represywna” z 1965 roku za najważniejszą postać oraz tekst drugiej połowy ubiegłego wieku.
Herbert Markuse urodził się 19 lipca 1898 roku w rodzinie pochodzenia żydowskiego. Studiował na uniwersytetach w Berlinie oraz Fryburgu Bryzgowijskim. W latach 20. XX wieku wstąpił do Partii Socjaldemokratycznej, gdzie stał się marksistą. Od 1933 roku czynnie działał przy Uniwersytecie we Frankfurcie nad Menem. W tym samym roku po dojściu NSDAP oraz Hitlera do władzy, wraz z głównymi postaciami tego uniwersytetu wyjechał do Szwajcarii, a następnie USA. W latach 1954–65 był profesorem filozofii i nauk politycznych w Brandeis University w Waltham, 1965–76 profesorem filozofii na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego. W czasie swojej działalności Marcuse stał się jedną z czołowych postaci ruchu marksistowskiego reprezentowanego głownie przez przedstawicieli szkoły frankfurckiej. Jego nazwisko pojawiało się obok tak znanych postaci jak Marks oraz Mao. Stanowili oni trzon rewolucji politycznej oraz obyczajowej planowanej przez środowiska lewicowe.
W czasie swojej działalności, oprócz eseju „Tolerancja represywna” napisał wiele znanych tekstów. Oto kilka z nich: „Hegels Ontologie und die Grundlegung einer Theorie der Geschichtlichkeit” (1932), „Rozum i rewolucja” (1941, wydanie polskie 1966), „Eros i cywilizacja” (1955, wydanie polskie 1998), „Człowiek jednowymiarowy: badania nad ideologią rozwiniętego społeczeństwa przemysłowego” (1964, wydanie polskie 1991), „The Aesthetic Dimension: Toward a Critique of Marxist Aesthetics” (1978). Herbert Marcuse zmarł 29 Lipca 1979 roku w Starnbergu.
“Tolerancja represywna” to uzasadnienie dominacji niewielkiej, świadomej swoich celów i dobrze zorganizowanej mniejszości nad rozbitym, upokorzonym, nie potrafiącym bronić własnego systemu wartości społeczeństwem”
Esej ten był niezbyt długim tekstem, adresowanym do wąskiego grona odbiorców, opublikowanym w zbiorze „Krytyka czystej tolerancji”. Grono to stanowiła marksistowska elita, która za zadanie miała zarządzanie, edukowanie oraz „wyzwalanie” większości społeczeństwa.
Skupmy się przez chwilę nad pojęciem „tolerancja”. Pochodzi ono od łacińskiego słowa tolerare, znaczącego znosić, cierpieć i przecierpieć. Termin ten oznacza postawę, w której człowiek znosi fakt, iż druga osoba ma odmienne od niego poglądy, gusta muzyczne, światopogląd polityczny czy filozofię życia, ale stara się szanować ją mimo tego.
Pojęcie to zostało wypaczone przez marksistów i wedle nich bycie tolerancyjnym oznacza zgodę z politycznie poprawnym stanowiskiem lewicy. Zgodnie z tą ideą, jeśli twoje zdanie w jakimkolwiek temacie będzie różnić się od zdania lewicy, zaklasyfikowany będziesz jako osoba nietolerancyjna, niepostępowa. Co ważniejsze nikt nie podejmie próby podważenia twoich argumentów bądź merytorycznej dyskusji, tylko z automatu zaszufladkowany zostaniesz jako seksista, homofob, rasista czy bigot. Jeśli nie spełnisz wymaganych warunków uznany zostaniesz za HEJTERA.
Dzięki takiemu zabiegowi lewica wypaczyła tradycyjne pojęcie tolerancji tworząc nową i wedle nich jedynie słuszną drogę. Drogę tolerancji odwróconej, tolerancji, która REPRESJONUJE. Cały dalszy ciąg wydarzeń jest już tylko konsekwencją tego zabiegu.
Jak słusznie zauważył w swoim opracowaniu Krzysztof Karoń, „To nie jest zabawa”, nie do końca przecież wiadomo, co dokładnie Herbert Marcuse miał na myśli pisząc o zwalczaniu reakcyjnej prawicy przez światłą, postępową mniejszość lewicową. Czy należy ich zlikwidować, jak starano się uczynić podczas wielu komunistycznych rewolucji, czy wykorzystać w inny sposób? Marcuse najprawdopodobniej zdawał sobie sprawę, że korzystniej dla lewicowych rewolucjonistów będzie wykorzystanie prawicowej większości do wypracowywania dobrobytu, do którego byli przecież przyzwyczajeni. Z racjonalnego punktu widzenia ma to sens. Wymordowanie własnych przeciwników oraz przejęcie ich bogactwa zapewniłoby marksistom dobrobyt tylko na krótki okres czasu. A co potem?
Zatem ideą Marcusego było stworzenie systemu, w którym „reakcyjna większość”, pozostająca większością ilościową, wytwarza dobrobyt, ale normy społeczne i zasady życia wyznacza „postępowa mniejszość”.
Aby zrealizować założenia takiego systemu należało przeprowadzić szereg działań mających na celu pozbawienie licznej większości etosu, tradycyjnej hierarchii wartości, punktów scalających, jak rodzina, wiara, narodowość. Tylko w taki sposób marksistowska mniejszość mogłaby kontrolować , jeszcze prawicową większość. Powszechnie przecież wiadomo było, że władzę, kontrolę nawet nad ogromną społecznością nie sprawuje większość, lecz dobrze zorganizowana i wyszkolona mniejszość. Niestety dzisiejsze czasy pokazują, że owa marksistowska idea została wdrożona w życie i jej cele, krok po kroku są urzeczywistniane. Idee ruchu marksistowskiego, realizowane według metod opisanych w eseju Marcusego dokonują się za pomocą wielu znanych inicjatyw typu multikulturowość, gender, LGBTQ+, New Age. Na pierwszy rzut oka słusznych, racjonalnych, właściwych, ale mających jedynie na celu pozbawienie społeczeństwa podstawowych wartości, etosu, cech narodowych, przywiązania do ojczyzny.
Państwu pozostawiam odpowiedź na podstawowe pytania, które powinniśmy sobie zadać po przeanalizowaniu powyższego teksu:
Czy chcemy uczestniczyć w marksistowskim eksperymencie przeprowadzanym na szeroką skalę przy pomocy mniejszościowych, lewicowych środowisk?
Czy chcemy wyzbyć się podstawowych ideałów narodowych, eposu, tradycyjnej hierarchii wartości?
Czy chcemy, aby nasze obecne, bądź przyszłe dzieci żyły w świecie gdzie normy społeczne dyktują nam środowiska gender bądź ruchy LGBTQ+?
https://www.szturm.com.pl/index.php/miesiecznik/item/778-adam-busse-dlaczego-tolerancja-nie-rowna-sie-akceptacji-czyli-slowo-o-tolerancji-represywnej?fbclid=IwAR2yQh-23WLnaXa6hJQ_jZWS8o8F1GtfxeG5nOAXmLDaCED_cFhucGXQeog
https://wiedzaspoleczna.pl/tolerancja-represywna-herbert-marcuse/?fbclid=IwAR2tHBB1LQfCdNBx8IBknD_xJPJYWq6hEytncTcf_n88zQ2acUQRgj9njww
https://naszeblogi.pl/56518-tolerancja-represywna-czyli-lewacka-nietolerancja?fbclid=IwAR0_vszy-PmOqjst-SIH70d3lUFdaDDUMB_FNzUO83K_JZmKjWGVv8OJ7lY
https://pl.wikipedia.org/wiki/Herbert_Marcuse?fbclid=IwAR1oLGEkcWyEtM8twKr3y-CNG9byuMydtu6hwEmvdGyNzg_A9L1x1M3mS1M
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Marcuse-Herbert;3937659.html?fbclid=IwAR1lfxkEt7YO2U3-ZaZyWj8XzzjeiLHid3HDk1iPNzX9cjoMJ8nNXeee9kg
Autor: Stan Witczak
Wielka Rewolucja Francuska, mimo swego kontrowersyjnego, a czasami wręcz zbrodniczego charakteru, do dziś, nawet w Polsce, znajduje wielu apologetów potrafiących wymienić największe jej osiągnięcia, według ich współczesnej miary. Bez wątpliwości można to uznać za podzwonne czasów słusznie minionych, kiedy historiografia marksistowska pozwalała pisać o tym …
Każdy niemal podręcznik czy artykuł dotyczący Wielkiej Rewolucji Francuskiej bez problemu wskaże nam dziedzictwo tych wydarzeń, będących w zbiorowej świadomości synonimem walki o prawa obywatelskie. Podstawowe prawa człowieka, system powszechnego sądownictwa, przyznanie jednostce publicznych praw podmiotowych czy też wreszcie realizacja postulatów idei oświeceniowych, które propagowały …
Być może daleko posuniętym stwierdzeniem będzie teza, że budowa państwa socjalistycznego po klęsce idei rewolucji światowej była zarazem klęską doktrynalną Lenina. Mimo wszystko jednak po wojnie polsko-bolszewickiej, która przecież miała jedynie prowadzić przez „trupa Polski” na Zachód i tam wesprzeć rewolucje proletariackie, wiadome było, że …
Czym jest marsz przez instytucje, skąd wzięła się ta teoria , co oznaczała? Według Antonio Gramsci – marksistowskiego filozofa i współzałożyciela Włoskiej Partii Komunistycznej, dla zdobycia władzy nad światem należy wybrać strategię „długiego marszu przez instytucje”. Twierdził, że największym przeciwnikiem rewolucji, który nie pozwala zapanować …
Stronę dofinansowano ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego w ramach Funduszu Patriotycznego