Libido Dominandi

Libido – ogół popędu seksualnego lub pożądania aktywności seksualnych danej osoby. Synonimami „libido” są pożądanie seksualne, pociąg seksualny i żądza^]. Pożądanie seksualne można również zdefiniować jako stan motywacji i zainteresowania „obiektami seksualnymi lub czynnościami seksualnymi lub też jako pragnienie lub dążenie do poszukiwania obiektów seksualnych lub angażowania się w czynności seksualne”.[1]

Czym jest jednak Libido Dominandi? To nie tylko tytuł książki dra Michela Jonesa, przeprowadzająca nas przez ostatnie stulecia „oświecenia seksualnego”. Jest to zbiór badań nad psychologią społeczną i wykorzystaniem naszych naturalnych popędów przeciw nam samym. To jak poprzez nadaną nam nadmierną wolność stajemy się więźniami codziennego świata. Jak elity teraźniejszego jak i wcześniejszego świata wykorzystują nasze naturalne popędy do sterowania nami i naszym codziennym życiem.

Samo Oświecenie wyprowadziło ludzkość na powierzchnię wolnego świata. Świata, w którym powstają prawa człowieka, prawa jednostki nie są już spychane w zapomnienie. Zmienia się sposób zarządzania państwami, następuje rewolucja kulturowa i techniczna. Sam kościół i wiara schodzą na dalszy plan i ze sfery widocznej i racjonalnej trafiają do sfery prywatnej, każdego z osobna. Kult kościoła i wiary odchodzi małymi krokami w zapomnienie, jego miejsce zajmuje nauka i poznawanie człowieka, nie tylko jego sfery fizycznej, ale i sfery psychicznej. Nauka staje się narzędziem, które często pozwala wyzbyć się wśród mieszkańców Europy zabobonów i strachu przed otaczającym ich światem[2]. Człowiek odkrywa się na nowo nie tylko w sensie umysłowym, ale także cielesnym i seksualnym. Seksualność i pornografia mają wielki wpływ na rewolucję we Francji, ale także każdą rewolucję na świecie. Rewolucja Francuska, rewolucja początku XX wieku w Rosji jak i największa rewolucja seksualna 1968 r. noszą w sobie znamiona właśnie Libido Dominandi.

Czym jest dla nas seks? Na to pytanie każdy z nas będzie miał inną odpowiedz. Popęd seksualny jest naturalną częścią każdego z nas. Jest to nasza naturalna wewnętrzna potrzeba, którą różnymi sposobami próbujemy opanować lub realizować. By jednak móc zaspokoić swoje potrzeby wyszukujemy do tego partnera jak najbardziej atrakcyjnego i takiego, który w naszej podświadomości mógłby stać się dawcą komórek do powstania kolejnego silnego pokolenia. Czy jednak na pewno? Libido Dominandi ma na celu poprzez seks sterowanie grupami ludzkimi. Przyjmowanie pewnych zachowań seksualnych od najmłodszych lat ma na celu pełne zdeprawowanie społeczeństwa i zanik wielu cech stadnych społeczeństwa.

Książka umiejscawia początek tego zjawiska na 1776 rok, a jej koniec na ostatnie dziesięciolecie XX wieku. Pokazuje, że oświecenie seksualne nie jest wcale ruchem społecznym, ruchem ludu szukającego wolności w swojej seksualności, lecz bardzo dobrze zaplanowaną inicjatywą największych tego świata, posiadający w swoich zasobach media, ale także pieniądze, które stały się dla nas wyznacznikiem statusu społecznego. Właśnie te dwa atrybuty stają się największym narzędziem w ich rękach i to one mają największy wpływ na sprawowanie kontroli nie tylko nad jednostką, ale nad całymi pokoleniami.

Dając człowiekowi poczucie wolności, tak naprawdę jest on poddawany manipulacji. Manipulacji, która ma na celu ubezwłasnowolnienie, ale także wypaczenie seksualności jednostki. Moc seksualności i seksu w naszym życiu jest bardzo duża. To właśnie ona hamuje nas albo napędza przed kolejnymi działaniami, to właśnie ten mechanizm odpowiednio zaprogramowany jest jedną z najważniejszych części nowoczesnej psychologii społecznej. To właśnie ta nowoczesna psychologia społeczna wyklucza ze swoich szeregów kościół, rodzinę, najprostsze relacje pomiędzy kobietą a mężczyzną. To te elementy i ich siła najbardziej zagraża tyranii i przez tę tyranię jest najmocniej zwalczana. Silna rodzina staje się elementem niechcianym, wręcz zwalczanym przez elity. Dążą one do zaniku relacji rodzinnych, partnerskich, a także wprowadzają rodzaj seksualności mechanicznej, która prowadzi do zaniku namiętności wśród ludzi. Poprzez oddech utopijnej wolności, którą dostajemy, sami dokonujemy demoralizacji naszych relacji społecznych. Coraz częściej zauważamy przedmiotowe traktowanie partnera seksualnego, nie tylko przez ukazanie różnego rodzaju sposobów odbywania stosunków seksualnych, ale także przez kontakty międzyludzkie, które zanikają przenosząc się w tej słabej postaci na kolejne sfery życia ludzkiego.

Aby poznać genezę tego zaniku, przeniesiemy się do Edenu – biblijnej krainy, w której to właśnie kobieta stała się celem uderzenia. Tak teraz, na co dzień zauważmy medialną, feministyczną nagonkę na kobiecość. Cała kultura, ruchy społeczne, a także cały otaczający świat jest ukierunkowany poprzez feminizm na kobiety i ich odwieczną rolę. To właśnie te działania prowadzą do samotności jednostek, do tego że zanikają ich relacje społeczne i rodzinne. Tutaj zauważamy elementy depopulacji społeczeństwa. Taka osamotniona jednostka, nie potrafi zaufać, nie potrafi zbudować kontaktów międzyludzkich, a tym samym staje się bezbronna wobec władzy. To właśnie wtedy władza wprowadza swoje zasady, które będą miały na celu kompletne ubezwłasnowolnienie jednostki. Nie można tu jednak pominąć męskiego czynnika. Pod przykrywką nowoczesnego faszyzmu przenika w otoczeniu myśl o tym, że rola mężczyzny w związku jest dyktaturą. Relacje normalnej rodziny nazywa się faszyzmem rodzinnym, kobieta pozostająca w domu staje się jednostką uciskaną często przez partnera o tyranicznym podejściu, który skazuje ją na opiekę nad dziećmi.

Zatem, gdzie szukać początków i twórców tej ideologii ? Po likwidacji zakonu jezuitów, każdy król, który odważył się brać w tym udział, zapewnił dla kolejnych pokoleń rewolucję. W miejsce jezuitów i niszy, która powstała, trafiają Iluminaci. Stają się oni swoistą mieszanką poglądów jezuitów i ówczesnych masonów. Twórca zakonu Adam Weishaupt dokonał pewnych obserwacji i wykorzystując określone mechanizmy zaczął wpływać na ludzkie namiętności. Utworzył system kontroli swoich współpracowników, w którym wykorzystywał sumienie i jego słabości do zbierania informacji. To właśnie twórca tych działań ogłosił oficjalnie, że jego celem i całej mechanizacji społeczeństwa jest upadek monarchii oraz religii w całej Europie. Dzięki swoim tezom zdobył zainteresowanie i uznanie wśród wielu wpływowych ludzi oraz arystokratów. Wielu z nich poprzez swoje niezaspokojone ambicje zaczęło inwestować w rozwój stowarzyszenia.

Na dzisiejsze realia udało się przenieść część pomysłów twórcy. „Akta osobowe” zakładane przez Iluminatów, w których znajdowały się wszystkie informacje, to odpowiednik dzisiejszych portali społecznościowych, na których sami często dajemy się szpiegować udostępniając różne informacje. To właśnie to tworzy obraz konkretnych osób i pokazuje kierunek działań. Sami użytkownicy portali społecznościowych dostarczają próbek głosu, zdjęcia, filmy, wizerunki swoje i najbliższych sobie osób, a także informacje, które służą do utworzenia profilu psychologicznego.

Ludzie, którzy nadal żyją w wierze, mają w sercu kościół, a także dobro drugiej jednostki nie są odbierani pozytywnie przez „nowo oświeconych”. Często stają się przedmiotem ataku, nie tylko fizycznego, ale także medialnego. Dla twórców nowego świata wszystko staje się bezużyteczne, rodzina, relacje międzyludzkie, wiara. Tak osamotniona jednostka staje się łatwa do sterowania. Media i portale narzucają przekaz jak należy się zachowywać, zastępują kontakty międzyludzkie, blokują działania społeczne. Jednocześnie każde działania niezaplanowane przez „zwierzchników” i każde niepokoje społeczne są tłumione słabą rozrywką i kolejnymi działaniami odwracającymi uwagę, najczęściej związanymi z seksualnością. Seksualność jest częstym narzędziem, wykorzystanym m.in.: podczas Rewolucji Francuskiej.

Z kolei Antonio Gramsci w swoich opracowaniach rysuje swoisty marsz przez instytucje i wprowadzenie dogmatów Iluminatów do szkół (w tym uniwersytetów), instytucji, teatrów oraz reszty rozrywki. Te cztery ogniwa najbardziej w różnych okresach rozwoju człowieka oddziałują na jego podświadomość. Od szkół podstawowych, a nawet przedszkoli zaczyna się proces seksualizacji najmłodszych i wprowadzanie ich do świata, w którym może zostać zaburzona ich prawdziwa przynależność płciowa. Szeroko rozumiana rozrywka wpływa na młodych ludzi i determinuje określone zachowania. To właśnie wpływ mediów, reklam, programów rozrywkowych, a także aplikacji wpycha ludzi w pułapkę psychologii i własnego wyniszczenia.

Instytucje korzystając z fałszywego przekazu stymulują działania jednostek. Często opiera się to na negowaniu Boga i wiary oraz budowaniu przekonania o misji ratowania dotychczasowego życia jednostki, m.in. poprzez aborcję, eutanazję i eugenikę tworzy się iluzoryczne przekonanie o swobodzie kierowania swoim życiem, ułatwiając w ten sposób zaplanowaną depopulację. Wielu znanych walczących o wolność odwoływało się do praw proaborcyjnych lub eutanazji.

Kolejnym narzędziem w rękach elit jest feminizm wpychający młode kobiety w seks bez zobowiązań i potomstwa. Dodatkowo wśród mężczyzn powstał kult masturbacji i onanizmu. Wszystko to wpływa na osłabienie rodziny. Szczególnie mocno wpływa na dzieci, które często w dorosłym życiu nie potrafią stworzyć rodziny i boją się nawiązać bliższe relacje z drugą osobą.

Wiec czym jest Libido Dominandi? To wszystko co nas otacza na co dzień, w mediach społecznych, telewizji i innych środkach przekazu. Czy da się z tym walczyć? Oczywiście, wracając do korzeni życia rodzinnego, otwierając się na pomoc bliźniemu i opierając swoje działania na współpracy międzyludzkiej. Musimy zrozumieć, że sami dostarczamy potężne narzędzie, które prowadzi nasz codzienny świat do destrukcji nie tylko moralnej, ale także całkowitej. Libido Dominandi jest jednym z najlepszych sposobów manipulacji społecznej – manipulowanie poprzez seks, nasz największy pociąg.

Bibliografia:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Libido
Konrad Hennig, Narodziny cywilizacji Oświecenia, Radzymin: 2018.
E. Michael Jones, Libido Dominandi. Seks jako narzędzie kontroli społecznej, Wrocław: 2013.
Michael Jones, Zdeprawowani moderniści: nowoczesność jako usprawiedliwienie seksualnej amoralności, Wrocław: 2013.
[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Libido
[2] Narodziny cywilizacji Oświecenia – Hennig Konrad